Eveline Extra Soft BIO Serum regenerujące do ust 4 g marki Eveline w kategorii Twarz / pielęgnacja ust / serum do ust. Eveline Eveline Extra Soft BIO Serum regenerujące do ust 4 g uroda twarz balsamy i pomadki do ust.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Kupiłam krem do ciała tej Firmy, a tę pomadkę dostałam jako gratis i zakochałam się w niej. Bardzo dobrze nawilża, szczególnie zimą jest bardzo przydatna, wszystko w niej jest takie jakie powinno być: konsystencja i zapach bez zarzutu. Po zużyciu, długo jej szukałam w sklepach i po jakimś czasie kupiłam. Teraz towarzyszy mi zawsze. Myślę, że jakby moja córka ofiarował takie serum regenerujące do ust swojej mamie, byłabym zadowolona.
Bardzo polecam tę pomadkę. Po pierwsze ma delikatny zapach, nie lubię zbyt intensywnych zapachów w pomadkach. Po drugie spełnia swoje zadanie w 100%, łagodzi stan suchych ust a podczas mrozów natłuszcza i bardzo dobrze chroni. Odpowiednio sztywna, nie łamie się, nie jest miękka. Cena co do jakości nawet za mała. Są droższe pomadki ochronne a nie działają tak dobrze jak ta.
Pomadkę Eveline stosowałam kilka miesięcy temu. Jeśli chodzi o działanie ochronne i pielęgnacyjne, posiadała je. Wydajność oceniam na 4-. Duży plus za zapach, a raczej jego brak, co jest dla mnie ważne, by pomadka nie powodowała drapania w gardle. Nie wiem czy kupię ją ponownie, chociaż właściwie nie mogę napisać złego słowa.
Pomadka mieści się w dosyć przyjemny dla oka opakowaniu. Mam wrażenie, że szybko się skończyła :-/ Używałam jej co prawda dosyć często, ale kupiłam ją niecały miesiąc temu. Duży plus za filtr - SPF 20. Cena również na plus. W promocji można ją kupić naprawdę tanio. Konsystencja kremowa. Zapach delikatny, prawie niewyczuwalny. Pomadka dobrze nawilża, regeneruje oraz likwiduje suchość ust. Nie zauważyłam jednak, żeby jakoś specjalnie je wygładzała, a już na pewno nie zauważyłam żeby zwiększała ich objętość. Czasami zbiera się w kącikach warg, co nie wygląda zbyt estetycznie. Pomadkę z tej serii można dostać w trzech wariantach: Sensitive, Classic, Pearl.
Moje usta mają tendencję do pierzchnięcia i pękania okresem jesienno-zimowy. Staram się temi zapobigać, ale nie zawsze się udaje. Po serum regenerujące do ust sięgnęłam w momencie, gdy moje usta były naprawdę w opłakanym stanie - mocno wysuszone i popękane. Zaskoczyło mnie, że w zasadzie od pierwszego nałożenia serum zaczęło pozytywnie oddziaływać na usta. Fakt, nałożyłam dość grubą warstwę. Po 3 dniach intensywnego stosowania po pęknięciach nie było śladu, a usta stały się miękkie i kuszące. Podoba mi się subtelnie słodki zapach tego serum, a także to, że nie roluje się na ustach. Po nałożeniu grubszej warstwy można uzyskać delikanie byłszczący efekt. Obecnie wykańczam drugie opakowanie serum. Staram się najlepiej przygotować usta na przyjście wiosny!
Pomadkę kupiłam z zaciekawienia jej opisem na opakowaniu, które rzuciło mi się w oczy w pewnym markecie. Cena nie była wygórowana- kilka polskich złotych, firma dobrze mi znana właśnie z dobrej jakości, wiec pomyślałam że zaryzykuje i kupiłam. Już chwilę po użyciu czułam różnicę na ustach. Była jesienna pora i moje usta już to czuły, więc od kilku dni walczyłam z ich pękaniem, pieczeniem i mrowieniem ale ta pomadka poradziła sobie z tym problemem szybciej niż w obiecane na opakowaniu 7 dni. Naprawdę polecam szybkie ukojenie za niewielkie pieniądze. Dobrej marki produkt, całkiem wydajny, użytkowanie higieniczne bo nie trzeba nakładać palcem. Wart uwagi.