Bielenda Graffiti Żel do włosów niebieski - mocny z odżywką 250 ml

Z tym żelem miałam okazję się zetknąć kilka lat temu, wtedy jeszcze mój przyszły mąż go stosował. Żel dosyć intensywnie pachniał a zapach utrzymywał się na włosach prawie przez cały czas. Mimo codziennego stosowania nie niszczył włosów, jedynie dawał efekt zlepionych włosów, co przy długich włosach było męczące. Na długo utrwalał fryzurę, której nie groźny był nawet halny. Nie powodował podrażnień ani reakcji alergicznych. Za każdym razem po nakładaniu go na włosy musiałam myć szybko ręce bo okropnie się lepiły, to było dość nieprzyjemne uczucie. Mój mąż ma do niego sentyment, ponieważ kojarzy mu się z młodością. Obecnie nie ma go w naszej łazience, bo już nie używamy żelu, ja wolę kremy utrwalające fryzurę, a mąż obcina włosy bardzo krótko, bo boryka się z chorobami skóry głowy, ale na pewno nie przez ten żel. Puszka jest dość spora i wystarcza na długo, ale to jest uwarunkowane długością włosów jak i ilością aplikacji. Kolejnym plusem jest opakowanie z przezroczystymi ściankami, bo bez zaglądania do środka widać ile zużyliśmy. Mimo, że jest to dobry żel ja go już nie zakupie bo nie mam takiej potrzeby stosowania go, ale z pewnością polecam.