Bielenda Collagen + Kwas Hialuronowy Natychmiastowe serum punktowe na dzień 15 ml

Powiem szczerze,że jeżeli chodzi o ten produkt,to mam mieszane uczucia. Kiedy niektóre z moich słabo widocznych zmarszczek zaczęły się pogłębiać,postanowiłam zacząć działać,nawilżające kremy zastępując przeciwzmarszczkowymi,dostosowanymi do wieku.To jednak wydawało mi się za mało,więc kiedy zauważyłam tek kosmetyk w sklepie,na tyle mnie zaciekawił,że postanowiłam go kupić,a że był w promocji,licząc,że choć część obietnic zawartych w opisie się sprawdzi,nabyłam od razu dwa opakowania.I nie była to najlepsza decyzja. Serum zamknięte jest w poręcznym małym plastikowym pojemniczku,więc dozowanie jest proste. Zapach jest delikatny i przyjemny. Konsystencja lekka,natychmiast się wchłania. Serum stosowałam rano i wieczorem,wklepując go w miejsca problematyczne jakiś czas przed nałożeniem kremów na dzień i na noc.Miałam wrażenie,że w tych miejscach skóra lekko stawała się napięta i pojawiało się uczucie nawilżenia.Ale to tylko tyle i jak dla mnie za mało.Po zużyciu dwóch słoiczków,moje zmarszczki ani "drgnęły",co oznacza,że serum kompletnie na nie nie zadziałało.Tak więc raczej nigdy go więcej nie kupię,bo cena nie jest adekwatna do korzyści,wynikających z jego stosowania.W mojej opinii już kremy z serii Collagen działają o wiele lepiej,a ich pojemność za tą samą cenę jest ponad trzykrotnie większa. Nie odradzam jednak tym,którzy zamierzają spróbować,bo być może komuś przypadnie do gustu.

Pracuję przy komputerze w klimatyzowanym pomieszczeniu i moja skóra jest często sucha i napięta. Serum punktowe pomaga natychmiast - lekkie, szybko się wchłania, przyjemnie nawilża i odświeża. Pachnie delikatnie i dość przyjemnie, trochę kwiatowo - a to nie moja nuta zapachowa. Wolałabym bardziej cytrusowy zapach, bardziej świeży. Małe opakowanie, dobrze mieści się w torebce. No i cena, bardzo dobra za taki krem.