Chciałabym zacząć przygodę z malowaniem ust. Niestety wiem, że intensywne barwy (takie najbardziej lubię) wymagają śnieżnobiałych zębów. Jaki kolor pomadki doradzicie, aby usta wyglądały seksownie, a zęby estetycznie?
Też mam pomadkę z Bourjois w kolorze delikatnego, jasnego różu. W ogóle opakowanie też jest różowe i całkiem sprytnie zaprojektowane, gdyż dobrze zabezpiecza pomadkę przed otwarciem np. w torebce. Sama pomadka jest matowa, ale bardzo kremowa, więc nie wysusza ust, a nawet mam wrażenie, że ma jakieś właściwości pielęgnacyjne. Niestety z trwałością jest już gorzej. W przypadku tej marki warto polować na promocje.
Zgadzam się z Ciałkozieleni. Najlepiej unikaj brązów i beżów w brązowej tonacji, pomarańcz, brzoskwinia i róże łamane pomarańczowym odcieniem, typowy złoty kolor. Trudno mi powiedzieć, która szminka będzie Ci pasowała, bo to Ty musisz się w niej dobrze czuć. Do mojego typu urody(według wszelkich danych i schematów:)) pasują ciemne czerwienie, czy burgundy, ale ja okropnie się w nich czuję!