Pajączki na nogach

jolika

Chcę kupić ten krem, ponieważ w aptece mi go zaproponowano, ale czytam, że używacie tylko na twarz. Może ktoś ma doświadczenie z nogami?

koziczka

Ja nie potrafię Ci doradzić, bo nie mam takiego problemu. Moja koleżanka systematycznie połykała Rutinoscorbin na uszczelnianie naczyń, co skutkowało zwiększoną odpornością, przy czym twierdziła, że niektóre mniejsze widoczne naczynka poznikały i nie tworzyło jej się nic nowego.

juuuhu

Mimo mlodego wieku (24 lata) również dokucza mi ten problem. Mogę Ci doradzić żel chlodzacy z wyciągiem z kasztanowca, naprzemiennie ciepły i zimny prysznic, ktory polepsza krążenie i aktywność fizyczną. Jezeli nogi będą Cię dodatkowo bolaly sprobuj unieść je powyzej linii serca. I koniecznie wykonaj usg dopplera. Jesli te sposoby zawiodą będziesz musiała sięgnąć po specjalistyczne preparaty,jak np. Te tabletki, które są reklanowane,a których nazwy teraz nie pamiętam ;P diosminex? Jakos tak....

OktawiaB

a może poszperaj gdzieś czy można otrzymać jakieś próbki :) albo podpytaj w drogerii, warto najpierw samemu sprawdzić :)

OktawiaB

http://www.vinted.pl/kobiety/kosmetyki-i-akcesoria-do-makijazu/2031725-kremy-eucerin-cera-naczynkowa - trochę inny, ale może pomóc na wymianę :)

juuuhu

Oktawia,niezly pomysł z tymi probkami. Kremy i masci do nog trochę kosztują, a to zalatwi sprawę ;)

koziczka

No tak, z próbkami dobry pomysł, tylko, że po 1-2 próbkach efektów się nie dostrzeże. Można tu ocenić konsystencję i zapach ale nie skuteczność. Minimum miesięczne kuracje potrafią coś zdziałać.

OktawiaB

Ale można sprawdzić czy np. nie podrażnia lub nie uczula :)

koziczka

No tak, Oktawia, tutaj masz rację:)

cialkozieleni

miałam taką specjalną maść niemiecką a`la balsam przeciwżylakowy/ przeciwpajączkowy z wyciągiem z czarnych winogron - kupiona na pokazie wełny- zapłaciłam ze 3 dychy 4 lata temu i chwalę ją sobie, te niemieckie ziołowe kremy są dobre; niestety nie pamiętam dziś nazwy, ale chyba wszystkie babcie w tym kraju będą pamiętały;)

OktawiaB

@Cialkozieleni - pamiętam jak zawsze moja babcia miała w domu jakieś specyfiki, jakaś maść z czyjejś skóry czy tam nie wiem czego, albo jakieś inne "produkty", które brzmiały groźnie i nigdy w sklepie w Polsce ich nie spotkałam :D albo takie zioła na ból głowy - jejka ale to naprawdę działało! :)