Kosmetyki Ziaja są bardzo ,bardzo dobre ale niestety kremy do rąk mają złą buteleczkę, zarówno krem oliwkowy czy z koziego mleka,połowa tego kremu zostaje w pojemniku bo opakowanie jest zbyt twarde by wykorzystać do końca ten kosmetyk a szkoda bo są bardzo dobre.tutaj należałoby zmienić tylko opakowanie jak jest w przypadku kremu z bławatkiem do rąk,jest miękkie wiec nie ma problemu z zużyciem do końca.to jest jedyna moja uwaga do kosmetyków Ziai
Ja rezygnuję z kosmetyków, które w jakiś sposób mnie denerwują. Wychodzę z założenia, że jest tyle produktów różnych firm, że można wybrać sobie taki, który odpowiada pod każdym kątem (skuteczność, zapach, konsystencja i opakowanie!). Firmy prześcigają się w ulepszaniu i udogodnieniach, zaś Ziaja (takie mam wrażenie) nic specjalnie w tym kierunku od lat nie robi. Krem z kozim mlekiem jest super, ale pierwszy miałam z 20 lat temu i ciągle tak samo jest sztywne i twarde opakowanie.. Podobnie żel pod prysznic: trzeba porządnie trzepnąć butelkę;) Ja dałam sobie z tą firmą już dawno spokój: większość produktów mi nie służy, część nie odpowiada.
Skoro tak, to słusznie Koziczko :) Ja lubię Ziaję, ale również nie wszystkie produkty. Są takie, które nie odpowiadają mi za żadne skarby świata i ich nie tykam choćby były po 1zł. Ale są i takie, do których zawsze wracam jak np. żel z serii med do mycia twarzy. Najlepszy jaki miałam, a miałam ich naprawdę sporo.