W końcu w esentii pojawił się mój najukochańszy balsam Czterech Pór Roku o zapachu kwiatu wiśni japońskiej. To jest mój ulubieneic wśród balsamów, polecam go Wam gorąco, zapach jak dla mnie jest nieziemski. Niestety bardzo ciężko go dostać, znalazłam go w małej drogeryjce w moim mieście, dlatego używam go oszczędnie, bo nie wiem czy będzie ponownie w sprzedaży. Jakie są Wasze doświadczenia z balsamami, masełkami i kremami tej firmy?